Dzisiaj świat stoi przed nami otworem i w zasadzie jesteśmy w stanie znaleźć wycieczkę do każdego zakamarka w rozsądnej cenie. Gdzie jednak się wybrać skoro wybór jest tak ogromny? Otóż radzimy obudzić w sobie prawdziwego podróżnika i udać się w destynacje, które zaskoczą was odmienną kulturą, kuchnią i klimatem. Oto kilka ciekawszych miejsc, które z pewnością was nie rozczarują!
Szkoda życia na siedzenie w domu! Ciekawi cię kultura azjatycka? A może chcesz wędrować kolonialnymi uliczkami Bogoty? Co powiesz na spacer po lodowcu w Nowej Zelandii? Oto kilka miejsc, w które warto się wybrać, żeby poczuć się jak prawdziwy podróżnik.
Seul
Nazywane „miastem, które nie śpi” i choć wiele miast określa się w ten sposób to należy zaznaczyć, że w porównaniu z takimi metropoliami jak Nowy Jork, Mumbai czy Las Vegas, Seul naprawdę nigdy nie śpi! Stolica Korei Południowej to wyjątkowo wybuchowe połączenie nowoczesnych budowli, wznoszących się nad buddyjskimi świątyniami z pięknymi miejskimi ogrodami. Do tego całe miasto posiada lekko popkulturowe zabarwienie, co czyni je jeszcze bardziej niezwykłym. W Seulu można zupełnie się zatracić i spędzić cały dzień na spacerowaniu od świątyni do herbaciarni, z alternatywnej dzielnicy na ulicę biur i drapaczy chmur, z jednej restauracji do drugiej, bawiąc się przy tym fantastycznie. Co więcej, niedawno została otwarta Lotte World Tower, czyli drapacz chmur w całości obudowany szkłem, w którym znajduje się taras widokowy ze szklaną podłogą, z którego rozpościera się zapierająca dech w piersiach panorama na całe miasto i okolice.
Bogota
Stolica i największe miasto Kolumbii to wyjątkowy tygiel pełen ludzi z całego kraju, reprezentantów najrozmaitszych kultur, plemion i zwyczajów oraz zaskakująca mieszanka nowoczesnej i kolonialnej architektury. Dominuje tu zieleń rozlicznych miejskich parków oraz położonych na wschodzie Andów, harmonizująca ze zgaszoną czerwienią wzniesionych z cegły budynków. Tego rodzaju spektakularne widoki sprawiają, że spacer po mieście należy do wyjątkowo przyjemnych, a święte wzgórze Monserrate zachęca do przejażdżki kolejką linową lub wspinaczki, nagradzając wytrwałych jedyną w swoim rodzaju panoramą. W tym barwnym mieście nie sposób się nudzić, ponieważ liczne atrakcje czekają zarówno na miłośników historii i kultury, jak i na amatorów sportów, nawet tych ekstremalnych, na smakoszy kuchni regionalnych i na entuzjastów zakupów. Pogłębicie tu wiedzę o Kolumbii spacerując po blisko pięćdziesięciu muzeach, w tym wspaniałym Muzeum Złota, gdzie mieści się imponująca kolekcja przedkolonialnych ozdób i przedmiotów. Potem spędzicie noc na zabawie, aby rano latać na paralotni. W czasie spacerów zapoznacie się z fantastyczną sztuką uliczną, odwiedzicie niedzielny targ i zjecie empanadas oraz słodkie obleas.
Nowa Zelandia i lodowce
Choć trochę zimno to jednak wyjątkowo pięknie! W Nowej Zelandii czekają na was dwa zjawiskowe lodowce, które znajdują się na terenie Parku Narodowego Westland. Park ten mieści się na zachodnim wybrzeżu Wyspy Południowej i jest krajobrazowym dziełem sztuki o powierzchni 1175 km². Został utworzony w 1960 roku i niezmiennie zachwyca odwiedzających podróżników. Co ciekawe, został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Park rozciąga się przez szczyty Alp Południowych po tropikalne puszcze, aż do brzegów Morza Tasmana. Jego obszar to zarówno majestatyczne góry, lodowce, jak i mokradła. Na całym świecie istnieją tylko trzy lodowce, które położone są w otoczeniu lasów deszczowych a dwa z nich to właśnie Franz Josef i Fox. Można tu skorzystać z wyjątkowej atrakcji, jaką jest lot helikopterem nad lodowcami.