• 28 listopada 2023

Podróż poślubna może być okazją do przeżycia wspaniałej przygody w miejscu, które do tej pory wydawało Wam się nieosiągalnym celem. Dziś rozpracujemy pod tym kątem Kenię – jeden z najpopularniejszych kierunków w Afryce. Do Kenii można jechać przez cały rok, by cieszyć się palącym słońcem, plażowaniem i ciepłą wodą oraz safari z dzikimi zwierzętami. To oczywiście nie jedyne atrakcje, które oferuje ten kraj nowożeńcom. Dobre biuro podróży uszyje Waszą podróż poślubną na miarę Waszych potrzeb i oczekiwań. Czego możecie spodziewać się w Kenii?

Masajowie
Masajowie, jedni z najwyższych ludzi świata od lat fascynują podróżników swoją kulturą, rodzinnością i tradycjami. Dzięki ich otwartości na turystów, za niewielką opłatą można spędzić dzień i noc w jednej z masajskich wiosek i z bliska przyjrzeć się ich codziennemu życiu. Masajowie należą do licznej grupy etnicznej zamieszkującej dorzecza Nilu w północnej, środkowej i południowej Kenii, a także w Tanzanii. Są ludnością koczowniczą, więc w ciągu roku kilka razy zmieniają swoje miejsce zamieszkania, chociaż rząd Kenii zachęca Masajów, by porzucili ten zwyczaj i osiedlili się na stałe w jakimś mieście. Wielu z młodych Masajów porzuca rodzinne domu i studiuje – co z jednej strony jest świetne dla rozwoju Kenijczyków jako społeczeństwa, a z drugiej powoduje zamieranie pierwotnych kultur. W każdym razie, jeśli jesteście parą, która lubi poznawać świat z różnych perspektyw, być może następne lata będą ostatnią okazją, by przejść się śladami autentycznych Masajów. Plan podróży najlepiej ustalcie w ten sposób, by lądować w Nairobi, a następnie (po odpoczynku) pojechać z lokalnym kierowcą do Parku Narodowego Masai Mara.

Już dzisiaj możecie zobaczyć Kenię razem z Planetescape.pl!

Park Narodowy Masai Mara
To miejsce to nie tylko dom dla masajskich rodzin, ale także dla setek gatunków dzikich i wspaniałych zwierząt. Optymalnym rozwiązaniem jest spędzenie tu trzech dni i skorzystanie z jak największej ilości dostępnych atrakcji. Możecie tu spać zarówno w resortach, jak i obozowiskach wybudowanych na terenie parku. Zasada dla gości jest jedna: muszą zabrać ze sobą wszystko, co przywieźli i nic więcej. Masai Mara to nie tylko park narodowy, ale rezerwat, który znajduje się pod ścisłą ochroną. Co możecie tu zrobić? Po pierwsze, safari z prawdziwego zdarzenia! Safari w Masai Mara w zależności od programu trwa kilka godzin, a podczas niego macie okazję zobaczyć żyrafy, antylopy gnu, lwy, zebry, krokodyle, a także o wiele więcej dzikich zwierząt. Po drugie, macie też okazję odwiedzić autentyczne masajskie wioski. Po trzecie – poczuć się jak w zupełnie innym świecie, z daleka od wszystkiego, co do tej pory widzieliście.

Stada flamingów
Podróż po Kenii to w dużej mierze przygoda krajobrazowa. Po wizycie w Masai Mara polecamy udać się do Parku Narodowego Jeziora Nakuru, w którym będziecie mogli się zrelaksować i nacieszyć fantastycznymi widokami. W Parku Narodowym Jeziora Nakuru kilka razy w roku przybywają wyjątkowi goście – setki tysięcy różowych flamingów, które okupują wybrzeża jeziora. Najlepszym punktem ich obserwacji jest Baboon Cliff. W parku otworzono także sanktuarium dla żyraf oraz białych i czarnych nosorożców (zagrożonych wyginięciem). Najkorzystniejszym rozwiązaniem jest wykupienie wycieczki z przewodnikiem w lokalnym biurze podróży – dzięki temu nic Was nie ominie, a zdjęcia poślubne na tle różowych flamingów będą pamiątką na całe życie. Ponadto, w Parku Narodowym Jeziora Nakuru znajdziecie mnóstwo punktów widokowych, w tym jeden z wodospadem tuż obok!

Plażowanie na północy Kenii
Żadna podróż poślubna nie byłaby pełna bez plażowania! W końcu z tym kojarzą nam się słodkie dni miesiąca miodowego, podczas którego bez żalu oddajemy się lenistwu i pijemy drinki leżąc na drewnianych leżaczkach. W Kenii nie zabraknie Wam i takich atrakcji, bo po kilku dniach intensywnego zwiedzania i wrażeniach polecamy się udać na turystyczne Diani Beach. Do tego kurortu możecie pojechać samochodem (ok. 13 godzin jazdy) albo drogą lotniczą. Szczerze mówiąc, droga lotnicza to o wiele bezpieczniejsza opcja niż autobusy, a każdego dnia dostępnych jest kilka lotów.

Opcja numer 2: Lamu
Prócz Diani Beach możecie udać się także do innego nadmorskiego miasteczka, Lamu. Stara miasto Lamu zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Ludzkości UNESCO, a starożytne białe budowle i wszechobecne meczety zachwycą widokiem oraz atmosferą. W Lamu dla turystów dostępne są naprawdę piękne hotele z prywatnymi plażami i wszelkimi luksusami, o jakich tylko państwo młodzi mogą zamarzyć. Jeśli zapytać podróżników, którzy zjeździli Kenię wzdłuż i wszerz, które z miejsc najbardziej zapadło im w sercu - wielu z nich opowie właśnie o tym pięknym mieście. Koniecznie wybierzcie się do Lamu!

Top